Pierwsza kartka przedstawia Plac Świętego Piotra w Watykanie. Co ciekawe, mama nakleiła znaczek z San Marino, a wysłała gdzieś we Włoszech, ale i tak pocztówka doszła.
Plac ma kształt elipsy. W czasie, gdy go budowano odkryto, iż planety krążą wokół słońca na planie tej właśnie figury. Została ona wybrana dla okolenia miejsca świętego, jako najbardziej idealna.
Obeliks stojący na środku placu, ozdabiał kiedyś cyrk Nerona. Kiedyś jego wierzchołek ozdabiała złota kula, do której złożono prochy Juliusza Cezara. (więcej ciekawostek tutaj).
Druga kartka z Capri. Mama przepływała obok wysp ukazanych na wizytówkach. Jedna z nich, ta z dziurką w środku, nazywana jest wyspą kochanków.
Two gifts from my mom, who went for a coach trip to Italy.
First one from Saint Peter's Square in Vatican City. Did you know that the obelisk, which stands in the middle of the square, came from the Circus of Nero. There was a golden ball on the top of it, which contained the ashes of Julius Caesar.
The second postcard my mom bought after her boat trip around those little islands. One of them, that with the hole in the middle, is called the lover's island.
La premiere carte est venu de la Place Saint-Pierre au Vatican. L'obélisque, qui se sittue au milieu de la place, est venu du cirque de Néron. Il y avait une boule d'or sur le dessus de celui-ci, qui contenait les cendres de Jules César.
La deuxième carte postale ma mère a acheté après son voyage en bateau autour de ces petites îles.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz