Jeśli by było to możliwe, byłabym dziewczyną z liściem na głowie. Tymczasem jestem tą z liśćmi w uszach - bardzo często wybieram biżuterię z takim właśnie motywem. Oto kilka rzeczy, które noszę:
Autumn it is my favorite season. I love all its colors. I just adore waking through the paths full of leaves. Listening to its whispers.
I really like all jewelery with leaves - earrings, pins, pendants. Here you can see some of my treasures:
broszka / pin / une broche |
wisiorek szkło weneckie |
Wczoraj zabrałam się za filcowanie na sucho i wykulałam sobie broszkę - liść lipy. Nie jest najpiękniejsza, ale najważniejsze, że zrobiłam ją sama :)
Yesterday during the movie I was needle felting and I made this pin. Maybe it isn't the most beautiful leave, but at least I made it by myself :)
Kasiu, zapraszam po wyróżnienie
OdpowiedzUsuńhttp://magdalenkafou.blogspot.it/2012/11/wyroznienia-liebster-blog.html
Chyba myślimy podobnie, u mnie też liście na wokandzie ;)
OdpowiedzUsuń