Po roku czasu zapisałam się do biblioteki. Ba! do dwóch.
Aby zostać przyjętym w poczet czytelników trzeba posiadać belgijski dowód osobisty.
Rejestracja w francuskojęzycznej filii jest darmowa. Później można wybrać - albo opłata 0.5 euro za książkę albo roczny abonament 7 euro. Jedna karta upoważnia do wypożyczania książek we wszystkich filiach na terenie Brukseli.
Zapisanie się do flamandzkiej filii kosztuje 2,5 euro (jest to opłata roczna). Wypożyczenie jest darmowe. Można zabrać do domu do 15 egzemplarzy na 4 tygodnie.
Takie oto pocztówki znalazłam w niderlandzkiej biliotece - reklamują stronę internetową, która poleca dzieciom i młodzieży książki do przeczytania. Są one pogrupowane wiekowo - od 0 do 18 - później tematycznie.
Pomocne dla uczących się tego języka. Można poczytać choćby opisy.
No to będziesz mogła sobie czytać :D Ja mam zamiar zacząć czytać książki w języku angielskim. ;) Ciekawe czy coś zrozumiem :)
OdpowiedzUsuńgdy zaczynałam czytać w innym języku, nie rozumiałam połowy z tego, co czytałam, potem powoli, powoli uczyłam się nowych słówek
Usuńdo niderlandzkiego wybrałam sobie książki dla dzieci, tych dla dorosłych i tak jeszcze nie zrozumiem
miłej przygody z lekturą :)
i jak ta ksiazka JK Rowling?
OdpowiedzUsuńzabioré ze sobą na wakacje :) jeszcze nie zaczęłam
Usuń