Instagram

niedziela, 23 września 2012

Mój butik

Gdy byłam chora i  miałam gorączkę, otworzyłam sklep internetowy. Wcześniej długo się nad tym zastanawiałam, dumałam, czy jest sens, czy jest, po co, czy to warte zachodu. Teraz już po ptokach. Stało się. Skoro jest sklep, trzeba coś przedsięwziąć.
Dziś zaczęłam wystawiać towar. Z każdym dniem będzie więcej. Zapraszam do zaglądania :)

Last week I opened my first Internet shop. Today I put there my first items. Feel free to visit it :) 

Le semaine derniere j'ai ouvert ma premiere boutique sur Internet. Aujourd'hui j'ai mis quelqu'es produtis.






2 komentarze:

  1. Powodzenia! :)
    (Ja też kiedyś chciałam, ale się bałam (głównie poczty polskiej, z którą trzeba by mieć wówczas do czynienia pff)
    ps. a jak jest 'po ptokach' po francusku he? ;)

    OdpowiedzUsuń

Maybe you will like also:

Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...